arty do gry na Śląsku mają bardzo bogatą tradycję. Po raz pierwszy wzmiankowane zostały w 1453 roku. Najstarsze zachowane talie kartowników śląskich pochodzą z pierwszej poł. XVI w. Ważnym rynkiem eksportowym dla Śląska były ziemie polskie, stąd na niektórych kartach z tego regionu trafiają się napisy w tym języku. W czasie największej prosperity w pierwszej poł. XVIII w. we Wrocławiu działało tyle samo warsztatów kartowniczych, co w wielkim centrum tego rzemiosła Norymbergii. Najwybitniejsi intelektualnie kartownicy śląscy pisali wiersze i sztuki teatralne. W XIX w. i w pierwszej poł. XX w. najbardziej ulubioną grą hazardową Ślązaków była loteria karciana Błogosławieństwo Boże znajdziesz u Cohna, która pojawia się kilkakrotnie w twórczości śląskiego noblisty Gerharta Hauptmanna. Największy śląski skandal hazardowy miał miejsce we wrocławskim hotelu „L’ Europe” we Wrocławiu w latach osiemdziesiątych XIX w. z hrabią Moszyńskim w roli głównej. Według urzędu statystycznego Rzeszy Niemieckiej statystyczny dorosły Niemiec pod koniec XIX w. grał w karty 56 dni w roku.
Świdnica należała do największych ośrodków produkcji kart do gry na Śląsku. Tylko w tym mieście oraz we Wrocławiu istniał odrębny cech kartowników. Szczególne zasługi dla historii miasta położyła kartowniczka Ursula Starke, która w swoim testamencie przekazała swój wielki majątek na stypendia uniwersyteckie i dla fundacji dla biedoty miejskiej. Wysoki poziom artystyczny świdnickich kart do gry z czasu renesansu spowodował, że ich oryginały znajdują się obecnie w najsławniejszych muzeach świata.
Wystawa pozwoli Państwu poznać wszystkie dziedziny historii kart do gry na Śląsku – od produkcji, poprzez wróżby do hazardu włącznie. Po raz pierwszy można zobaczyć prawie wszystkie znane talie śląskich producentów pochodzące ze zbiorów prywatnych i muzealnych z Polski, Niemiec, Anglii i Stanów Zjednoczonych.